Wszyscy są lepsi ode mnie

Damian, 7-letni mieszkaniec małej miejscowości pod Giżyckiem potrafi opisywać siebie tylko przez porównania do rówieśników.  

– Gram w nogę gorzej niż Wojtek. Z liczenia to jestem najsłabszy w klasie. Jak staję przy tablicy, żeby recytować, to okropnie się stresuję. Wszyscy są lepsi ode mnie.  

Chłopcu o wiele trudniej powiedzieć o sobie coś miłego. Nie docenia, z jaką łatwością przychodzi mu konstruowanie budowli z puzzli 3d. Mimo wielu obronionych goli, nie widzi, jak dobrze sprawdza się w roli bramkarza. Swoją nieograniczoną wyobraźnię traktuje jako barierę, a nie szansę na nawiązywanie przyjaźni z rówieśnikami.  

– Damian na pierwszym spotkaniu był lekko onieśmielony. Jak tylko pokazałam mu grę planszową w piłkarzyki, praktycznie przejął inicjatywę. Od razu widać było, że ma bardzo dużą wyobraźnię i nie boi się wyrażać swojego zdania – mówi Aleksandra, wolontariuszka Akademii Przyszłości – W strefie tematów, które lubi jest bardzo otwartym dzieckiem. Tematy trudniejsze związane z tym, jak sobie radzi w szkole czy w kontaktach z rówieśnikami, powodują, że się wycofuje.  

W województwie warmińsko-mazurskim dzieci z podobnymi historiami jest wiele. Podróżujemy do wielu miejsc, ale wciąż są takie, do których nie docieramy z pomocą. Dołącz do wolontariatu i bądź wsparciem dla dzieci,  z najbliższej okolicy, które nie wierzą w siebie.  

– Lubię pomagać innym i mam na to czas, a wspieranie najmłodszych sprawia mi największą frajdę! – mówi wolontariuszka Aleksandra.