21 kwietnia 2022

I żyli – historie wielu osób w potrzebie mają szansę na szczęśliwe zakończenie

Żyli długo i szczęśliwie – historie Rodzin ze Szlachetnej Paczki trudno spuentować znaną, bajkową sentencją. Problemy, z jakimi mierzą się najbardziej potrzebujący nie znikają przecież jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki. Dopasowane do potrzeb wsparcie ze strony Szlachetnej Paczki pozwala jednak na to, by wielu najbardziej potrzebujących odzyskało wiarę w realną zmianę życia i nadzieję na lepszą przyszłość.

Historia pani Haliny

Pani Halina wychowuje samodzielnie swoją wnuczkę Olivkę. Jej rodzice nie żyją. Kobiety łączy niezwykle silna więź, ale też – niepokój o własną przyszłość. Mąż pani Haliny odszedł do innej kobiety ponad dekadę temu, zostawiając po sobie długi i roszczenia do wspólnie wyremontowanego domu. W 2019 roku nadeszło ultimatum – albo spłata nieruchomości, albo wyprowadzka. Kobiety zostałyby bez dachu nad głową, ale na szczęście z pomocą przyszła Szlachetna Paczka. Darczyńcy zorganizowali węgiel na zimę, a

także zapasy jedzenia i środków czystości, z których korzystają do dzisiaj, a wolontariusze postarali się o to, by włączyć rodzinę do Paczki Prawników. Tym samym kobiety zyskały bezpłatne wsparcie pani mecenas, która zajęła się sprawami majątkowymi rodziny.

Dzięki pani adwokat z Paczki Prawników jesteśmy już po pierwszej rozprawie odnoście przepisania domu – mówi z ulgą 16-letnia Olivka.

Paczka dostrzegła różne potrzeby rodziny i udało się o nie zadbać, a najbardziej o tę najważniejszą i spędzającą sen z powiek potrzebę, czyli sprawy prawne.

Historia pana Dmytro

Dmytro wraz z rodziną wyjechał z Ukrainy w sierpniu 2019 roku. Żona, pięcioro dzieci, szóste w drodze. Adaptacja w nowym kraju nie była łatwa – nie pobierali żadnych świadczeń, wynajęli jednopokojowe mieszkanie, startowali od zera. Były chwile, gdzie na wydatki ośmioosobowej rodziny mieli jedynie… 200 zł na cały miesiąc. Wtedy w ich życiu pojawili się wolontariusze Szlachetnej Paczki. Malutkie mieszkanie zapełniło się paczkami z najpotrzebniejszą pomocą materialną, a ich serca – nadzieją i wiarą w lepszą przyszłość.

– Szlachetna Paczka była dla nas przepięknym startup-em, czymś prosto z nieba – wspomina pan Dmytro.

Pan Dima jest stolarzem. Dzięki sprzętowi, jaki otrzymali od darczyńców, mężczyzna zaczął prezentować swoje prace stolarskie, zyskując kupców i zleceniodawców. W krótkim czasie rodzina zmieniła mieszkanie na większe. Zakupili też auto. Dzieci uczą się i rozwijają pasje.

Z chwilą, kiedy wybuchła wojna, pan Dmytro ruszył z pomocą swoim rodakom. Dowozi pomoc humanitarną na granicę, przyjmuje uchodźców pod swój dach, organizuje wyjazdy w inne części Polski i Europy. By pomagać mężczyzna postanowił przejść na pół etatu w pracy. W ich domu bezpieczną przystań otrzymało już 15 rodzin. Rozległe kontakty, znajomość języka i środowiska sprawiają, że pan Dmytro wie, jak pomagać w przemyślany sposób.

Rodzina otrzymała wsparcie na start w nowym kraju, teraz przekazuje wsparcie dziesiątkom innych osób w podobnej sytuacji. To historia o tym, jak raz okazane dobro ma zdolność do pomnażania się.

Historia pani Wandy i pana Zbyszka

Poznali się dzięki Infolinii “Dobre Słowa – telefon dla seniorów”. Ona po śmierci ukochanego męża tęskniła za kontaktem z drugim człowiekiem. On po śmierci najdroższej żony nie mógł sobie poradzić z pustką, jaka z dnia na dzień wtargnęła w jego życie.

W wieku 79 lat zostałem wolontariuszem Szlachetnej Paczki. Gdy Paczka uruchomiła telefon dla samotnych seniorów, pod moje skrzydła trafiła 78-letnia Wanda. Odkąd ją poznałem, moje życie zmieniło się diametralnie. Już nie wyobrażam sobie życia bez Wandzi – mówi pan Zbyszek.

Para zamieszkała razem. Wspólnie przygotowują posiłki, jeżdżą na rowerze, są w ciągłym ruchu. Planują znaleźć dla siebie wspólny Dom Spokojnej Starości, by ostatnie lata spędzić obok siebie.

Jak dobrze, że na Ciebie trafiłam – wyznaje pani Wanda z uśmiechem.

Historia pana Sebastiana

Pan Sebastian mierzy się z niepełnosprawnością. Od chwili urazu kręgosłupa jest osobą leżącą, nie może samodzielnie przewrócić się z boku na bok. Stracił siostrę, tatę, a na końcu umarła także jego mamę. Został zupełnie sam, z praktycznie zerową sprawnością.

– Mam niewielką sprawność rąk, w sumie to sprawne dwa palce – mówi mężczyzna z pustką w głosie.

Największym marzeniem pana Sebastiana jest podjęcie pracy zdalnej. Nie miał jednak swojego komputera. Szlachetna Paczka nie tylko zapewniła mężczyźnie najlepszy sprzęt. Wolontariusze licznie zaangażowali się w to, by zorganizować mu specjalne łóżko rehabilitacyjne z obsługą na pilota. Samoobsługowe łóżko to jednak coś więcej niż codzienna wygoda. Dzięki niemu pan Sebastian mógł choć w minimalny sposób odzyskać kontrolę, poczucie sprawczości i wpływu na swoje życie.

– Jeśli tyko mogę, to teraz ja zrobię coś dla Was – mówi wzruszony.

Historia pana Michała

Pan Michał samotnie wychowuje czworo dzieci: córkę 11 lat, syna 9 lat oraz 6-letnie bliźniaki chłopczyka i dziewczynkę. Matka dzieci przebywa w szpitalu z powodu choroby.  

Dla pana Michała dzieci są największą motywacją. Skupia się na zapewnieniu im dobrego startu w przyszłość. Zaraził je pasją do wspinaczek i wspólnych spacerów. Wspólnie uwielbiają gotować. Przed Paczką marzą o nowej kuchence gazowej. A Aleksandra – o nowym łóżku. Spała w takim dla małych dzieci.    

Najmłodsi Kamil i Aleksandra mają wady wymowy. Ojciec potrzebował dokumentu, który pomógłby w szybszym trybie uzyskać pomoc logopedyczną dla dzieci. 

Wolontariuszka Paczki Medyków, która była również ich darczyńczynią, skontaktowała się z Rodziną i udzieliła pomocy formalnej – jak uzyskać odpowiedni dokument i przekazała wskazówki, co do dalszych działań. Dzięki temu dzieci przez ponad rok korzystały ze wsparcia logopedy.   

– „Bardzo to pomogło. Szybko dostały się do logopedy” – ocenił pomoc Paczki Medyków pan Michał.   

Część problemów udało się rozwiązać, ale Kamil nadal ma trudności z wymową litery „r”. Obecnie dzieci nie korzystają z pomocy logopedy, ponieważ zamknięto gabinet w ich miejscowości. Od września zaczną chodzić do zerówki, gdzie będą spotykać się ze szkolnym specjalistą. 

Pan Michał jest wdzięczny za otrzymane wsparcie, nie tylko to materialnie.   


To tylko kilka przykładowych historii, które miały swoje szczęśliwe zakończenie dzięki Szlachetnej Paczce. Bo Paczka to nie tylko grudniowy Weekend Cudów i wręczenie najbardziej potrzebującym wsparcia materialnego. To dodatkowe projekty pomocowe takie jak: Paczka Prawników, Paczka Medyków, „Dobre Słowa – telefon wsparcia dla seniorów”, Centrum Informacji „Połączeni dla Ukrainy” czy Solidarna Paczka, czyli specjalna edycja Szlachetnej Paczki dla osób uciekających przed wojną, która odbędzie się w czerwcu 2022 roku. Całoroczne działanie Szlachetnej Paczki i rozwijanie dodatkowych form pomocy umożliwia odpowiadanie na konkretne potrzeby i wywieranie długofalowego wpływu na życie najbardziej potrzebujących.

Jak pomagać skutecznie i długofalowo?

Pomoc zawsze powinna polegać na zaspokojeniu potrzeb tych, którzy jej potrzebują, a nie zaspokajać potrzeby tych, którzy ją oferują – przekonuje Agnieszka Skowrońska, dr nauk humanistycznych i ekspertka ds. Innowacji społecznych. Oddolne inicjatywy pomocowe, które obserwujemy teraz m.in. w kontekście osób uchodźczych są niezwykle ważne. Bez tych „zrywów serca” przejście do długofalowej pomocy często nie byłoby możliwe.

By pomagać, warto nawiązać relację z potrzebującym. Dobrze zbudowana relacja, to taka, w której:

  • kierujemy się odpowiedzialnością

  • jesteśmy wrażliwi na potencjał i piękno drugiej osoby

  • nie wyręczamy w zadaniach i podejmowaniu decyzji

  • dbamy o partnerstwo

  • wspieramy poczucie odpowiedzialności obu stron

  • nie oceniamy

Celem długofalowej pomocy jest przywracanie i wzmacnianie:

Szlachetna Paczka od ponad 20 lat działa systemowo, by przekuwać międzyludzką empatię w mądrą pomoc konkretnym rodzinom.

Ty też masz realny, długofalowy wpływ na życie konkretnych osób, które wymagają pilnego wsparcia. Możesz pomóc, przekazując 1% swojego podatku. To właśnie dzięki wsparciu m.in. podatników Szlachetna Paczka może działać cały rok i rozwijać dodatkowe projekty pomocowe, które są odpowiedzią na bieżące potrzeby społeczne. To ostatni moment, by rozliczyć PIT! Nie przegap szansy na proste i szybkie wsparcie, dzięki któremu wiele trudnych historii może zakończyć się szczęśliwie.

Historie wielu osób w potrzebie mają szansę na szczęśliwe zakończenie. Działaj realnie. Wejdź na www.szlachetnapaczka.pl/jedenprocent/ i przekaż swój 1% Szlachetnej Paczce.
KRS 0000050905